Uszy i włosy są już na miejscu :) co prawda troszkę inaczej to wszystko powinno wyglądać, ale teraz już za późno i musi tak być jak jest :) jednym słowem muszę się nauczyć malować :D
Ale sukienka to raczej szału nie zrobi... tym bardziej ze moja maszyna nie bardzo radzi sobie z cienkimi materiałami, a ja z szyciem ubrań, tak więc na razie moje sukienkowe męczarnie zostawiam na jutro :)
wow jest przecudna!!! czekam na nią w całości:) ma przepiękna twarz - oj umiesz malować!
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Choć nad tym palowaniem to trzeba troszkę popracować :)
UsuńŚwietna bajkowa fryzura i obowiązkowo błękitne oczy. Myślę, że każda dziewczynka by się zakochała.
OdpowiedzUsuńMoja córcia tak to powiedziała jak pomalowałam głowę lalki "Kocham ją szczerze" :)
UsuńPrzepiękna ta laleczka ♥ Twoja córcia to ma z Tobą dobrze =) Piękności ♥
OdpowiedzUsuńA ile musi się naczekać :) to istna tortura :D
UsuńCzyżby to była Elsa? :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!
Oczywiście :) czyli nie jest tak źle, znaczy ,że jednak trochę podobna mi wychodzi :) :D
UsuńPodobna? Ona jest identyczna...cudowna wręcz ♡
OdpowiedzUsuńChcę parkę Elzę i Annę. Ile by to kosztowało?
OdpowiedzUsuń