wtorek, 9 czerwca 2015

Scooby Doo :)

Pora na moją wersję Scooby Doo, powstała na specjalne zamówienie i miała być dwa razy mniejsza, ale jakoś tak mi się wykroiło ze psisko wyszło wielkie.

 Zanim skończyłam całego pluszaka, młodsza córka zapytała mnie : "Czy Scooby nie możne z nami zostać ? U nas będzie miał lepiej niż gdzieś indziej " :) Ale niestety musimy się z nim rozstać :)
Jak na pierwszego mojego psa to .... może być :)

Na żywo ma dużo ładniejszy kolor :)
















Psisko ma około 60 cm wzrostu a z ogonem ponad 70 cm długości :)


czwartek, 28 maja 2015

Dzwoneczek-Tinkerbell

Dzwoneczek wreszcie powstał, wreszcie bo uszycie go zajęło mi mnóstwo czasu, ciągle coś mi nie pasowało i w dalszym ciągu nie jestem usatysfakcjonowana, no cóż... ale na to już nic nie poradzę :), ważne że Wróżka Cynka jest i to zimowo-letnia:).

Co tu dalej będę się rozpisywać po prostu oceńcie czy warto było się pocić  :).









Na początku wróżka była pozbawiona skrzydeł, potem pojawiły się doczepiane na rzep :)




Dzwoneczek wybiera się do lasu w poszukiwaniu przygód :) spotkał ślimaki :) .
Tak na marginesie ślimaki szybciej chodzą niż ja robię zdjęcia :).












 I wersja letnia.







piątek, 20 marca 2015

Wróżka Widia z bajki " Dzwoneczek "

Już dawno nie było u mnie lalek...
A obiecałam już rok temu mojej małej łobuzicy że uszyje jej Widię, wreszcie się doczekała :)
Widia jest wróżką  z serii animowanych filmów dla dzieci "Dzwoneczek ", które moje dzieciaki uwielbiają.
Oczywiście lalka jest dla tej młodszej córki, uwielbia ona postacie, które są obdarzone nieco złośliwymi charakterami :) A czemu? Hm ... jak to się mówi ciągnie swój do swego :)





Kostium jest niezbyt dopracowany, ale już nie maiłam cierpliwości, bo przez kilka dni jak siadałam do szycia, to mały sęp stał nade mną i nieustanie zadawał jedno pytanie : "Już???".
Razem także doszłyśmy do kompromisu, mi nie chciało robić się skrzydeł, a córka stwierdziła że Widia i tak będzie latać bo ma przecież magiczny pyłek :)









 A oto moje dziecię, niech ta słodka minka Was nie zmyli :)


A tu bajkowa wersja.


Myślę że lalka wyszła całkiem, całkiem tym bardziej, że materiał na jej ciało był farbowany kawą - toż taki mały eksperyment :) następnym razem, materiał zostawię w nieco mocniejszej kawie aby uzyskać ciemniejszy odcień.




poniedziałek, 2 marca 2015

Bromba :)

Na Boże Narodzenie miałam specjalne zamówienie, a mianowicie szyłam Brombę - bohaterkę opowiadań dla dzieci Macieja Wojtyszko.
Było to małe wyzwanie, bo postać jest dość osobliwa :)
A zamawiająca określiła ją tak :
"Takie różowe COŚ w niebieskiej chustce, w białe grochy" :)
Wpisałam w Google i rzeczywiście wyskoczyło mi, takie "COŚ"... :)

A po wykombinowaniu wykroju narodziła się takowa Bromba.







piątek, 27 lutego 2015

Angry Birds

Zbieram się i zbieram, a czasu wciąż brak.. w końcu wrzucam zaległe zdjęcia z przed Bożego Narodzenia :)  I zaraz biorę się za kolejny post. :)









Te były w takim pudle :)


 A to już dla moich dzieciaków :)