wtorek, 18 lutego 2014

My Little Pony i Nightmare Moon - czyli Luna jako - zła Księżycowa Czarownica

 Wiem, wiem w tym poście miały być uszyte wszystkie kucyki, ale ostre zapalenie gardła i temperatura powyżej 39 stopni wcale mi na to nie pozwoliły :(

Dziś temperatura puszcza jest tylko 37,8 :) i można rzec ze czuje się super bo nawet usiadłam dłużnej niż na wypicie herbaty :) :D nie przedłużając, postanowiłam pokazać ulubienice mojej córki, którą uszyłam dzień lub dwa przed poprzednim postem.

Oto Luna...



 Tu dobrze widać nowy sposób robinia oczek, bo te haftowane ręcznie w mniejszym formacie bardzo krzywo zaczęły mi wychodzić ...











 Niestety zła Luna uszyta jest  z polaru, niestety bo ten mój się mechaci , ale moje dziecię i tak wcale się z nią nie rozstaje :) Każdy się dziwi dlaczego Ona najbardziej lubi tą postać z My Little Pony :) a ja mówię  -  "trafił swój na swego" :) mała chociaż słodko wygląda na zdjęciach ma ten swój charakterek... :D 


Jak tylko, poczuje się lepiej i zbiorę siły  dokończę koniki i pokarze całą rodzinkę :)


4 komentarze:

  1. Przepiękna!!!!!!! Mimo, że niedobra ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) to mam teraz w domu 2 nierozłączne i niedobre stworzonka :)

      Usuń
  2. Przecudna podziwiam za wykonanie i cierpliwość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna ! *-* Bosh.. jaki ty masz talent podziwiam Ciebie ! :O Najbardziej mi się jednak podoba kucyk Pinkie Pie :) - również pięknie wykonałaś Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń