Rainbow Dash
Konik szyty co prawda nieco na szybko - nie przygotowałam szablonu na grzywę i ogon więc trochę improwizowałam, ale chyba nie jest tak źle ???
Lepszych zdjęć niestety już nie będzie więc pokazuje te, które udało mi się zrobić zaraz po uszyciu.
Najdłużej schodzi się z wyszywaniem oczek i znaczków, ale tak ręcznie wyhaftowane są bardzo sympatyczne :)
A tu zdjecie pamiątkowe z przyjaciółką :D
Koniki są super,wykonanie godne podziwu,aż mam ochotę je przytulić.
OdpowiedzUsuńwow!!!
OdpowiedzUsuńO matko! Jak żywe! Moja Córa byłaby zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńKoniki są śliczne.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły.
Pozdrawiam,
:)
Cudowne :-) Aż mogłabym wrócić do dzieciństwa. ;-)
OdpowiedzUsuńoczka przepiękne mają,aż się chce do nich przytulić.Kurcze ja bym na łatwiznę poszła i kupiła :o))Są idealne!
OdpowiedzUsuńWow! Wspaniałe! Czy szyjesz na zamówienie??
OdpowiedzUsuńSą świetne ;) Uwielbiam Dash^^ Podpisuję się pod pytaniem powyżej ;D
OdpowiedzUsuń:) na razie szyję na zamówienie córek :D :) niebawem pojawią się nowe postacie na blogu :) Pozdrawiam :)
Usuń