Bardzo dawno temu obiecałam córkom, że zrobimy domek dla lalek
i wreszcie zabrałyśmy się do pracy :)
A pracy jest sporo już 4 tydzień siedzę i lepię ze śmieci chałupkę i meble :)
Tak wyglądała przymiarka do pudeł i paneli na podłogę do domku.
oto parter
okiennice to wypraski z gier planszowych , ściany oklejone resztką starej tapety
sofa to pudełko tekturowe, gąbka z opakowania po elektronice i materiał welurowy, który pozostały z szycia kucyka :)
stolik i fotel ze starego plecionego koszyczka
płytki w łazience też są ze starej mozaiki - taką mozaikę jako dziecko wkładałam miedzy szprychy roweru dla ozdoby:)
oto pokoik różany na pięterku a i dywanik ze starych koszulek :)
Cudownie wychodzi! Piękny! Masz zdolności! :)
OdpowiedzUsuńpoczekaj aż praca dobiegnie końca :) mimo że ze "śmieci" ma być super :) :D
UsuńNa pewno będzie. W ogóle w to nie wątpię! :) Już teraz szczęka opada :P Jak byłam mała, to marzyłam o takim domku :)
Usuńja też marzyłam będąc dzieckiem :)gorzej jak dzieciakom nie dam się nim bawić :D ;)ale chyba wystarczy dla mnie samej zabawy przy jego robieniu :)ale w sumie lepszy taki dom niż ta chińska tandeta :)
Usuńto nie domek,to dom marzeń, kurna nawet dorosłych bab,wymiata wyposażenie,tapety,wiklina(ratan hihi) ręcznie tkane dywany, kabina prysznicowa ech...ale nie zapomnij o wannie toć to dom!Imponujące!
OdpowiedzUsuń:) dzięki :) wyobrażam tylko sobie jakie cuda z odpowiednimi narzędziami można by było zrobić z płyt...wtedy domek miałby zupełnie inny układ, do tego zrobić drzwi i okna, podłogi i miniaturowe meble z balsy... Ach.... ale to wtedy już zupełnie inny nakład finansowy, ale myślę ze jak na śmieciowy domek to i tak nieźle będzie się prezentował :)
UsuńPozdrawiam!!!
myślę,że na potrzeby Twoich córek wystarczy,nie będą chciały się rozbudowywać i remntować w nieskończoność a zamieszkać i rozkoszować wnętrzem.Jest tyle innych rzeczy do wymyślenia i zrobienia przy takiej energii do spożytkowania!
OdpowiedzUsuńAleż pięknie ... pozdrawiam
OdpowiedzUsuń